środa, 4 kwietnia 2012

♥32 Pielęgnacja moich włosów :)

Dziś przedstawię wam produkty które stosuję do moich włosów na co dzień.

OPIS MOICH WŁOSÓW: Moje włosy mają tendencję do przetłuszczania się są oklapnięte:( i cienkie .. chociaż nawet długie..Mam wlosy blond są ogólnie suche.. ale cały czas pielegnuje je zeby bylo coraz lepiej ! :)

Zacznę od tego że farbuje włosy .. moje wlosy mają kolor ciemnego blondu z jasnymi refleksami.. uzywam do tego farby z Joanny nr 212.









Dodam że nie prostuję moich włosów ani ich nie susze ewentualnie w bardzo nagłych przypadkach..

Szampony jakich używam: 
Nie zwracam dużej uwagi na szampon chce żeby ładnie mi je oczyścił i tyle.. W moim życiu przetestowałam wiele szamponów teraz aktualnie staram się używać szamponów bardziej naturalnych według mnie nie zagłębiam się w skład .. czytam fora i blogi nimi się inspiruje. Posiadam aktualnie te 2 :


* szampon baby-dream dla dzieci jest bardzo delikatny dla włosów i bardzo go lubię,
*Joanna szampon z rzepy.. jest ok .. ale ten zapach ja osobiście lubię takie ale nie każdy musi ;)

Odżywki:
Nie mam ich dużo .. nakładam odzywkę tylko na długości włosów. Najbardziej lubię odżywki które trzeba spłukiwać bo nie obciążają mi włosów.
* Alterra każdemu już znana :) Lubię ją włosy są po niej mięciutkie najbardziej kocham jej skład za naturalne składniki ale zapach jakoś tak mi nie odpowiada ale przeboleje ! :)

 *Mrs. Potter's  używam jej od czasu do czasu na przemian z siostrą .. jest ok włosy są miękkie.

Serdecznie polecam te odżywki .. stosuję je po każdym myciu na przemian ;D chwilkę czekam i spłukuję.



*Odżywka Elseve bez spłukiwania w spray-u. Nie lubię jej ma za dużo silikonów i używam jej sporadycznie w trudnych sytuacjach hehe tzn .. jak nie mogę niczym rozczesać moich włosów to psiknę i jest ok. czasem także zabezpieczam nią końcówki.. :)


Maski:
Moją ukochaną maską jest maska z Alterry posiadam z tej samej serii co odżywkę. Kocham ją za jej działanie mam po niej takie włosy sypkie .... świeże i co najważniejsze nie obciąża mi włosów. :)

Następnie stosuję maseczkę z żółtka+oliwy z oliwek+olej rycynowy.


Maseczki te stosuję raz w tygodniu .. na około godzinę. Włosy są w lepszej kondycji i są sypkie a to lubię najbardziej. 

Wcierki na włosy (w skalp)

*Isana woda brzozowa:


Przyznam się że mam problem z regularnością wcierania jej .. ale staram się ! ma ona alkohol w sobie ale nie zauważyłam efektu wysuszenia .. ani też jakiegoś wzmocnienia ;( 

*Jantar 
 Zakupiłam ją dopiero na allegro tzn jeszcze czekam na przesyłkę.. ale widząc wasze recenzje na jej temat stwierdziłam że muszę ją kupić ! :):) i będę was informować o jej działaniu . :)

*Jedwab 

 Wiem ze nie powinnam go używać bo jest bombą silikonową .. ale no cóż kupiłam i szkoda mi go wyrzucić ;D Uwielbiam jego zapach ;D i wcieram go sporadycznie w końcówki. :)

Płukanki

*jest to nowość w mojej pielęgnacji włosów .. po każdym myciu używam płukanki z cytryny a mianowicie wlewam do miski 1 L wody chłodnej i pol soku z wyciśniętej cytryny .. stosuję to  na ostatnie płukanie włosów.

*raz zrobiłam też płukankę 1L wody i łyżka miodu .. ale powiem wam ze to była masakra jakaś mialam posklejane włosy i ogólnie nie fajne uczucie i boję się jej używać ;DDD

Olejowanie

Olejek z Alterry.. zapach fuj ! ;D oczywiście kupiłam go bo tak wszyscy zachwalają tee olejowanie . mi po tym oleju wydaje się ze wlosy bardziej wypadaja ? nie wiem .. może mi się wydaje tylko ;/  ale daje mu szanse;D

To chyba tyleee ! tak w mega skrócie .. jeśli chcecie jakąś recenzję to piszcie napisze wam :)


☺☺☺I MAM DO WAS OGROMNĄ PROŚBĘ CZY ZNACIE JAKIEŚ PRODUKTY KTÓRYMI MOGĘ ZABEZPIECZYĆ KOŃCÓWKI ? chciałabym aby miały jakiś w miarę skład ;)☺☺☺

12 komentarzy:

  1. Ja mam wode brzozową z isany, ale już straciłam do niej cierpliwośc, bo zero jakichkolwiek efektów mnie zniechęca:/

    OdpowiedzUsuń
  2. szampon nivea i rzepke joanny uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. oooo bardzo fajne rzeczy uzywasz ;) ja Ci niestety nie pomoge bo chwilowo sama ratuje sie silikonem :D nie mam innego wyjscia mam zniszczone mega wlosyu a musze je troche ogarnac bo zapuszczam xD

    OdpowiedzUsuń
  4. ja to robie po to zeby teraz jako tako wygladaly :D i staram sie juz nie prostowac ;) wiem ze latwiej byloby je sciac ale jak zetne to moje loki beda paskudne ^^ dlatego musze przeczekac ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy nie stosowałam masek na wloski, chetnie spróbuje ;d


    http://niezrpzi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. ja końcówki zabezpieczałam (skończył mi się właśnie) jedwabiem farouk chi ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. też uzywam jedwabiu :) jest boski

    OdpowiedzUsuń
  8. ja uwielbiam olejki do włosów, na biochemii urody jest pełno olejków, może tam spróbuj, może twoje włosy czegoś innego potrzebują :)
    Pozdrawiam Ann

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę w końcu wypróbować ten szampon baby-dream. Tyle dobrego o nim słyszałam...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jedwab CHI już wspomniany, L'Biotica serum lub Marion:))) :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Zastanawiałam się właśnie nas szamponem baby dream i chyba go wypróbuję. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń